wtorek, 13 sierpnia 2013

czy warto być hejterem?




Zapewne każdy z Wam był hejterem chociaż raz w przeciągu swojego internetowego życia, nie wykluczam także siebie z tego czynu. Będąc w złym nastroju, znudzona i zmęczona zwykłą codziennością bardzo często zaglądałam na słynnego plotkarskiego pieska i zostawiałam tam po sobie wiele komentarzy, za które dzisiaj najchętniej obcięłabym sobie palce obu rąk. Przyznaję, że nie oszczędzałam niektórych GWIAZD polskiego szołbiznesu, do czasu kiedy zrozumiałam, dlaczego nigdy nie powinnam pisać o nikim oszczerstw, bzdur i żadnych kretyńskich rzeczy.

Hejtować osoby publiczne można dosłownie za wszystko. Za wygląd, styl ubierania się, talent, brak talentu, pieniądze, osiągnięcia, nagrody, życie prywatne, wywiady, filmy, koncerty, książki, palce u stóp, krzywe brwi i krzywy kręgosłup.

DLACZEGO OBRAŻAMY LUDZI, KTÓRZY OSIĄGNĘLI WIĘCEJ OD NAS?

Kasia marzy o byciu sławną piosenkarką, marzy o tym WIĘC DLACZEGO NIĄ NIE JEST? Przecież Brodka śpiewa dużo gorzej od Kasi a stała się rozpoznawalna w przeciągu zaledwie kilku lat. Kasi się to nie podoba. Kasia obrzuca w internecie Brodkę krwawymi obelgami, kiedy jednak ta przejdzie obok niej na openerze, Kasia potulnie poprosi o autograf i będzie najgłośniej z całego tłumu krzyczeć DO PIĘCIU LICZĘ, ZNIKAJ, DWA TRZY CZTERY PIĘĆ, RAZ DWA TRZY CZTERY PIĘĆ. Po powrocie do domu Kasia pochwali się wszystkim znajomym na fejsbuku o swojej wspaniałej przygodzie po czym jako anonimowy użytkownik yt skomentuje koncert Brodki, który mimo wszystko według Kasi był słaby, nudy i źle nagłośniony.

Osobiście przestałam sugerować się co do danego artysty/ celebryty opiniami anonimowych osób. Stronie także od oceniania osób publicznych, sugerowania czy należy im się 400 złotych dniówki czy też 5 tysięcy. Jest jednak jedna artystka w Polsce, po której stronie STOJĘ ZAWSZE I WSZĘDZIE.

MARINA ŁUCZENKO

Marinę wręcz należy hejtować. Przecież jest  ładna, szczupła i stylowa. W dodatku ładnie śpiewa -chyba bo w sumie nigdy jej nie słuchalem/słuchałam. Dodatkowo codziennie wrzuca kilka zdjęć na instagrama, dużo podróżuje, na pewno ma bogatych rodziców i to oni zrobili z niej kukiełkę szołbiznesu. Przecież ona nic nie osiągnęła.

ALE CZY NA PEWNO?

  • I miejsce Międzyszkolny Festiwal Piosenki Dziecięcej – Stalowa Wola 1996 r.
  • I miejsce Międzyszkolny Festiwal Piosenki Dziecięcej – Stalowa Wola 1997 r.
  • II miejsce Międzynarodowy Festiwal "Majowa Nutka" – Częstochowa 1998 r.
  • III miejsce Ogólnopolski Festiwal "Wygraj Sukces" – Tarnobrzeg 1998 r.
  • I miejsce Ogólnopolski Festiwal "Woźniki" 1998 r.
  • I miejsce Wojewódzki Przegląd Kolęd – Nisko 1998 r.
  • I miejsce Ogólnopolski Festiwal im. "Henryka Morysa" – Kielce 1998 r.
  • I miejsce Ogólnopolski Festiwal "Wygraj Sukces" – Tarnobrzeg 1999 r.
  • II miejsce Ogólnopolski Festiwal "Nowa Piosenka w starym Krakowie" 1999 r.
  • I miejsce Międzynarodowy Festiwal "Małe Gwiazdeczki" – Bułgaria (Warna) 1999 r.
  • II miejsce Ogólnopolski Festiwal im. Henryka Morysa. Kielce 1999 r.
  • I miejsce Ogólnopolski Festiwal "Gama" Radom 1999 r.
  • I miejsce w Telewizyjnym Programie "Wygraj Wyśpiewaj" 1999 r.
  • II miejsce Międzynarodowy Festiwal "Wygraj Sukces" 2000 r.
  • Grand Prix Ogólnopolski Festiwal "Nowa Piosenka w Starym Krakowie" – 2000 r.
  • I miejsce Ogólnopolski Festiwal im "Henryka Morysa" – Kielce 2000 r.
  • I miejsce Harcerski Międzynarodowy Festiwal Piosenki i Tańca "Złota Jodła" – Kielce 2000 r.
  • I miejsce Ogólnopolski Festiwal "Jozefów" 2000 r.
  • I miejsce Ogólnopolski Festiwal im "Henryka Morysa" – Kielce 2001 r.
  • I miejsce Ogólnopolski Festiwal "Gama" – Kołobrzeg 2001 r.
  • Grand Prix Ogólnopolski Festiwal "Wygraj Sukces" – Tarnobrzeg 2001 r.
  • Grand Prix Między Narodowy Festiwal "Parasolki" – Ukraina, Winnica 2002 r.
  • Złoty Aplauz – Międzynarodowy Festiwal Konin 2002 r.
  • Dyplom Fidofu "The Golden Star" – Rumunia Bukareszt 2002
  • I miejsce Ogólnopolski Festiwal im "Henryka Morysa" Kielce – 2002 r.
  • II miejsce Międzynarodowy Festiwal "Czarnomorskie Igry" – Ukraina,Skadowsk 2003 r.
  • Udział w finale 13 konkursu Eurowizji dla dzieci – 2003 r.
  • I miejsce Ogólnopolski Festiwal "Gama" Kołobrzeg 2003 r.
  • III miejsce Ogólnopolski Festiwal Piosenki Angielskiej – Brzeg 2003 r.
  • Grand Prix Ogólnopolski Festiwal "Piosenki lat 70" – Wyszków 2004 r.
  • Grand Prix Ogólnopolski Festiwal "Kolędy Polskie" Jarosław 2004.
  • I miejsce "Festiwal Piosenki Rozrywkowej" – Świecie 2004 r.
  • Złoty Aplauz "Eurokonkurs" – Konin 2004 r.
  • Grand Prix Ogólnopolski Festiwal "Piosenki Rosyjskiej" – Warszawa 2006 r.
  • III miejsce na międzynarodowym festiwalu "New Wave" oraz nagroda specjalna od Ałły Pugaczowej – Łotwa 2007 r.
Oczywiście to nie wszystkie jej dotychczasowe powody do dumy. Na swoim koncie ma kilka niezłych kawałków i teledysków, które wymagały za dużo pracy oraz poświęcenia. Nie uważam ,że jest to bardzo ciężka praca fizyczna, przez którą Marina postarzała się o 20 lat i schudła 15 kilo. Jednak osiągnęła już chociaż odrobinę ze swojego celu, który prawdopodobnie postawiła sobie zaczynając swoją przygodę w mediach. Dlatego właśnie, czasami wystarczy lepiej zapoznać się dorobkiem artystycznym danej osoby, a dopiero później wyrażać opinię na temat jej talentu. Czyż nie?

DLACZEGO PRZESTAŁAM HEJTOWAĆ?

Uwielbiam ostre rockowe brzmienie, lekki indie rock, ciepłe kobiece nutki - ZAGRANICZNE. Zupełnie nie interesuje mnie sytuacja na polskim rynku muzycznym. Jest mi najzwyczajniej obojętna. Dlatego też, kiedy usłyszałam o istnieniu zespołu ŁAGODNA PIANKA i kiedy ktoś z moich znajomych puścił ich piosenkę na yt, szyderczo się zaśmiałam. A później minęło kilka tygodni i miałam okazję poznać twórcę i wokalistę ŁAGODNEJ. A później minęło kolejne kilka tygodni i zaprzyjaźniłam się z tym cudownym chłopakiem, który opowiadając o powstaniu zespołu kipiał szczęściem. Właśnie dokładnie wtedy zrozumiałam, że każde złe słowo wypowiadane w ich kierunku było gorsze niż grzech.

Kilka dni temu szalałam na koncercie ŁAGODNEJ PIANKI, który miał miejsce na COKE LIVE MUSIC FESTIVAL .Chociaż nadal nie do końca przepadam za tego rodzaju muzyką, nie mam ochoty ich HEJTOWAĆ, Robią to co kochają a mi zostaje lekko im pozazdrościć i trzymać kciuki za dalsze sukcesy.

A WY? HEJTUJECIE?


MUZYKA I NAPISY KOŃCOWE

 klick


wtorek, 6 sierpnia 2013

jak żyć i prowadzić ciekawego bloga?




Pierwszy post jest zawsze najtrudniejszy. Tak jak pierwsza randka i pierwsza lufa w indeksie.Nie mam pojęcia jak mogę was przywitać i jak określić swoją osobę.


OD CZEGO POWINNAM ZACZĄĆ?

1. CZEŚĆ - zbyt banalnie
2. HEJKA/HEYKA - obciach
3. SIEMKA - za duża wyjebka
4. WITAM - jak mail do dziekana o wpis warunkowy.

Nie znam jeszcze idealnego powitania, które można uznać w rodzimej blogosferze za godne podziwu. Nie jestem jeszcze świadoma co mnie tutaj czeka i kogo spotkam na swojej blogowej drodze. Oczywiście mógłby to być Mac Miller, Professor Green albo Alex Turner, ale jak narazie miałam okazję obejrzeć ich koncerty wyłącznie na niezawodnym YT, z wyjątkiem tego ostatniego Pana, którego starałam się dostrzec na tegorocznym Openerze, jednak utrudniała mi to skutecznie dość duża grupa EUROFESTIVALOWICZÓW, którzy pieścili mój nos swoimi rozczochranymi włosami a następnie prezentowali swoje najnowsze modele smartfonów.

ALE CZY JA NARZEKAM?

Owszem, do niedawna robiłam to w ilości XXL. Od tamtego czasu nie zmieniło się zbyt wiele,poza tym, że podążając za duchem krakowskiej mody - NARZEKANIE STAŁO SIĘ PASSE. Niestety nie oznacza to, że obecnie jestem chodzącym wulkanem szczęścia, spokoju i radości. Zdarzają się i takie dni, kiedy odnoszę wrażenie, że Arctic Monkeys  śpiewają właśnie o mnie w piosence MARDY BUM.

I JESTEM Z TEGO DUMNA!

Mam 22 lata, 160 cm wzrostu , kruczo ciemne włosy, pomimo tego, że nigdy w życiu ich nie farbowałam. To wszystko co mnie obecnie wyróżnia. Nie mam tysięcy w portfelu, ale to pewnie dlatego, że jest mały i szanse są zerowe, aby zmieściły się w nim miliony! Nie mam nadwagi ani anoreksji, kierunek który studiuje na jednej z krakowskich uczelni wywołuje u mnie mdłości. Posiadam jednak głowę pełną pomysłów oraz projektów, które niecierpliwie czekają na swoją realizację.

Z pewnością pytanie dlaczego założyłam bloga spędza wam sny z powiek. Sny, w których Ryan Gosling śpiewa wam do ucha hiszpańskie kołysanki a Bradley Cooper robi kanapki z nutellą. Dlatego też czuję się w obowiązku, aby odpowiedzieć na to pytanie tu i teraz.

Kilkakrotnie miałam okazję spotkać się z pewnym krakowskim blogerem o którym zapewne słyszeliście już niejednokrotnie. Być może kiedyś ujawnię sekret o kim tutaj mowa, aczkolwiek niech na razie pozostanie to naszą pierwszą tajemnicą.  DLACZEGO O TYM WSPOMINAM? Gdyż to właśnie ten zadziorny chłopak zachęcił mnie to otworzenia swojego wirtualnego świata właśnie poprzez bloga. Nie wiem czy dobrze uczynił, w razie czego podam jego dane i wszelkie pretensje proszę kierować właśnie do niego.

LITTLE CALIFORNIA = LIFESTYLE BLOG

Zapraszam tutaj wszystkich. Będzie co nieco o filmach (Penelope Cruz + Woody Allen - ubóstwiam), książkach  (Tami Hoag i nie tylko) , o teatrze, o muzyce (last.fm moja muzyczna wyrocznia), o longboardach (nawet na jednym sobie śmigam) oraz o  modzie (dobry ciuch to dobre życie).

Jak na razie to tyle z mojej strony,jeśli jednak chociaż trochę zainteresowałam was swoją osobą, zaglądajcie tu tak często jak tylko jest w stanie odświeżyć tę stronę wasze łącze internetowe.


MUZYKA I NAPISY KOŃCOWE

Przy każdym poście umieszczę piosenkę, przy której starałam się naskrobać tutaj parę zdań. Jeśli macie ochotę słuchajcie jej podczas czytania, do czego nie zmuszam jedynie skromnie namawiam. ; )